Forum www.shimneygirls.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Dowcip o wielkim supermarkecie

 
Odpowiedz do tematu    Forum www.shimneygirls.fora.pl Strona Główna » Dowcipy Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Dowcip o wielkim supermarkecie
Autor Wiadomość
Polssie
Shimney Mod


Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mielec

Post Dowcip o wielkim supermarkecie
Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować.
Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z s**** to może pojechałby przynajmniej na ryby...
____
Sorry że był tam taki wyraz który musiałam za cenzurować,ale po prostu bardzo lubię ten dowcip i chciałam go tu zamieścić Smile.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Polssie dnia Sob 12:15, 18 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Sob 12:12, 18 Paź 2008 Zobacz profil autora
Jakly
Shimney Adminka


Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Kozienice

Post
Ten jest dobry xD Ale też już go czytałam ;P


Post został pochwalony 0 razy
Sob 18:11, 18 Paź 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum www.shimneygirls.fora.pl Strona Główna » Dowcipy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin