Dowcip o papudze i pewnym ślubie

Jedzie sobie młoda para limuzyną do kościoła (na ślub) razem z papugą.
Pan młody widzi deszcz więc mówi : "Ale pada" ! Papuga zapamiętuje i powtarza.
Pani młoda widzi uciekającego złodzieja więc mówi: "Ale złodziej" ! Papuga zapamiętuje i powtarza.
Nagle przyśpieszają i pan młody krzyczy do kierowcy : "Uważaj bo nie wyrobisz na zakręcie !!".
Dojeżdżają do kościoła. Msza przebiega normalnie dopóki ksiądz nie pokropił kropidłem wtedy papuga powiedziała "Ale pada". Ksiądz się oburzył ale tego nie okazywał. Potem gdy zbieram datki (na składkę) papuga powiedziała "Ale złodziej". Ksiądz miał jej już dość dlatego zaczął ją gonić wkoło ołtarza. W pewnym momencie papuga wrzasnęła "Uważaj bo nie wyrobisz na zakręcie !!"

Post został pochwalony 0 razy

Widziałam już gdzieś ten kawał, tylko troszkę w innej wersji ;P

Post został pochwalony 0 razy

no bo jest coś takiego że każdy daje w innej wersjii xD

Post został pochwalony 0 razy

Dobre, dobre xDDDDD

Post został pochwalony 0 razy